To niezwykle przykre, jak pozytywnie jest ten film oceniany i odbierany, nie zwracając kompletnie uwagi na istotę problemu zawartego w rzeczywistym wieku mentalnym i emocjonalnym głównej bohaterki. Jako postać w dorosłym, rozwiniętym i kobiecym ciele, tak naprawdę Bella ma mózg noworodka, stopniowo poznającego...

Po tym filmie nigdy więcej nie ośmielicie się tego o niej powiedzieć. Świadomie stwierdzam, że to jedna z najlepszych kreacji jakie kiedykolwiek widziałem. Mimika, ruchy, emocje - myślę, że tylko kilka aktorek na świecie zagrało by tą trudną rolę tak dobrze. Wiem, że Oscary rzadko kiedy coś znaczą i na stan obecny...

Jak stworzyć film dla snobów? Weź jakiś banał, opakuj to w piękny papierek złożony z ładnej otoczki (renomowani aktorzy, specyficzna scenografia itd) i podlej to sosem erotyzmu. Voila, otrzymałeś film, którym będą się zachwycać krytycy filmwebu i na festiwalach dla snobów.

ale ponad połowa scen erotycznych nie była potrzebna,nie wnosiła nic do fabuły.

Idąc do kina na przedpremierę, czytając wcześniej opinie, myślałem że ten film to będzie „coś”. Że wychodząc z kina będzie jedno wielkie WOW i chęć obejrzenia ponownie. Tymczasem jest zupełnie na odwrót. Początek intrygujący, tajemniczy. Człowiek nie wie do końca czego się spodziewać, przez co siedzi wpatrzony w ekran...

Ojoj, po przeczytaniu paru komentarzy pod tym filmem można zauważyć, że ataki na białych heteroseksualnych widzów o chrześcijańskich wartościach nie ustają!. Wróćcie do Johna Wayne’a jeśli czujecie się tak bardzo represjonowani i piszę to z perspektywy faceta. Biedne istoty to jest film, gdzie feminizm nie jest core...

Uwielbiam widzieć tyle wściekłych mężczyzn na forum! Ciekawostka, w kinie śmiały się tylko kobiety, natomiast film niezwykle piękny.

Całe życie się z tym spotykam jak filmy i seriale próbują pokazywać jak zachowania, które medycyna jednoznacznie ukazuje jako destrukcyjne i złe dla ciała, pokazywane są jako coś dobrego, w różnych kontekstach.
Ile razy widzieliśmy osoby, które były seksowne, bo paliły papierosa utwierdzając nas w przekonaniu, że...

Człowiek, który kieruje się w życiu wartościami nie powinien oglądać takich filmów, pogardliwy, wulgarny, przepełniony seksem, erotyką.

... by coś takiego nakręcić? Film obrzydliwy i chory. Naprawdę nieprzyjemnie dziwny, momentami miałam wrażenie, że ktoś przerobił Alicję w Krainie Czarów na jakiś psychodeliczny horror. Muzyka i światło to jakiś koszmar. Mnóstwo niesmacznych scen erotycznych, jeszcze więcej scen co najmniej niepokojących. Ma się...

Po obejrzeniu filmu odnoszę wrażenie, że tytułowe „biedne istoty” to tak naprawdę widzowie, którzy przez 2,5h poddawani byli torturom audiowizualnym.

W tym filmie znajdziecie każdy rodzaj ostatnio modnej propagandy: LGBT, normalizacja prostytucji, BLM, opresyjny heteroseksualny biały mężczyzna, krytyka patriarchatu, wojujący feminizm, seksualizacja dzieci, promocja socjalizmu, walka z kościołem. Prognozuję temu " wielkiemu dziełu" prawdziwe zadanie szyku na gali...

...ale o czym jest ten film? tak, widziałam....

Film zrobiony dla krytyków. Dla lekko wyrobionego filmowo zjadacza chleba to prawie droga przez mękę. W domu bym nie zmęczył. W kinie dotarłem do końca ale się cieszyłem, że wychodzę.

Absolutnie szokujący nihilistyczny syf, który w pełnym wymiarze pokazuje szerokie spektrum antykultury współczesnej sztuki. Antyteza i zaprzeczenie wszelkim normom zarówno w warstwie stylistycznej, jak i fabularnej. Epatowanie turpizmem, brzydotą i perwersją. Pornografia plugastwa i brzydoty. To co jednak najbardziej...

Wynika to z tego, iż dorastają kolejne pokolenia "wychowane" na nieograniczonym dostępie do pornografii on-line, nierzadko od 9-10 roku życia. Poza tym tematy polityczne częściej niż w poprzednich epokach skupiają się na seksualizacji rzeczywistości, zamiast na tak "mdłych i banalnych" sprawach jak podatki, gospodarka,...

Ten film to przerost formy nad treścią. Ilość scen seksu,w dodatku obrzydliwego jest tutaj pompowana. A tak naprawdę przekazu toto nie ma żadnego. Okropieństwo. Jedynie gra aktorska Emmy trzymała ten film, ale tak naprawdę film to wydmuszka i sprowadza znów kobietę do roli seksualnej zabawki. Dno,dno. Gdybym była sama...

Film jest tak ohydny w swojej wymowie, że po obejrzeniu chce się iść do jakiegoś egzorcysty.